Kolejne pisanie o niczym jest dość męczące, nie ma słońca, śniegu, ale są pomysły. Troszkę bolesny cios, chciałam przed świętami zrealizować kilka sesji, jedna zapowiada się jutro, ale zobaczymy czy będą jakieś efekty. Dzisiaj taka mieszanka z ostatniej wizyty w stajni.
About Me
-
Zuz
Popular Posts
-
Juz od dluzszego czasu nie mialam przedswoim obiektywem modelki, gdyz przez ostatni miesiac skupilam sie na kilku waznych zleceniach. Tydzie...
-
W sierpniu wraz z Niko - najukochańszym pupilkiem a także najlepszym psim modelem, wzięliśmy udział w drugiej edycji "Testuj z KrakVe...
-
Zakładając bloga obiecałam sobie, że nie będę podpisywać zdjęć, że nie będę robić z siebie nie wiadomo jakiej "fotografki" bo robi...
-
Daję troszkę makro zrobionego na końcówce baterii w aparacie :3 nic specjalnego, w środę może będzie coś większego o ile sesja się odbędz...
-
To dopiero mała zapowiedź postu, który pojawi się tutaj po świętach. Zdjęcia mówią same za siebie. Uwielbiam Natalkę, współpracę z nią ...
0 komentarze